Przejdź do głównej zawartości

Makaron w ziołowym, ekspresowym sosie

Dzisiaj propozycja makaronu, który może być całkowicie osobnym, pysznym daniem, ale genialnie sprawdzi się także jako dodatek na przykład do ryby. Pomimo iż sos nie wymaga długiego gotowania, czy jakoś bardzo skomplikowanej bazy, to jest bardzo aromatyczny i absolutnie niczego mu nie brakuje. Zioła, zwłaszcza świeże,  mają to do siebie, że najlepiej dodawać je  do potraw pod koniec gotowania, gdyż potrafią szybko stracić swój aromat. Zatem mamy następny argument przemawiający za tym, żeby nie przesadzać ze zbyt długim warzeniem. Wypróbujcie.

Składniki na 4 porcje:

  • 400 g makaronu, na przykład casarecce
  • kilka małych gałązek rozmarynu
  • kilka gałązek tymianku
  • kilka gałązek oregano
  • garstka koperku
  • 3-4 cebulki dymki
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 liście laurowe
  • 2 ziarna ziela angielskiego
  • koper i korzeń chrzanu z litrowego słoika z ogórkami kiszonymi
  • czubata łyżka gęstej kwaśnej śmietany
  • sól
  • pieprz
  • 4 łyżki oleju
  • szklanka wody
Makaron gotujemy w lekko osolonej wodzie, oczywiście by był al dente. W międzyczasie kroimy koperek, dymkę i czosnek.
Resztę ziół zachowujemy w całości. Na rozgrzanym oleju podsmażamy dymkę, czosnek, ziele angielskie i liście laurowe.
Lekko solimy, zalewamy wodą.
Dodajemy wszystkie zioła i gotujemy na sporym ogniu kilka minut.
Dodajemy koper i chrzan z ogórków kiszonych, gotujemy 3-5 minut.
Wyciągamy wszystkie "gałęzie".
Śmietanę mieszamy z odrobiną ciepłej wody i dodajemy do sosu.
Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Mieszamy z makaronem. Podajemy z odrobiną świeżych ziół.

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Ja też, lubię mieć takie przepisy w zanadrzu, bo nigdy nie wiadomo kiedy się przydadzą :)

      Usuń
  2. Szybko i smacznie - idealnie na upalne dni :) Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Administratorem danych jest Pichceniomania. Dane podane w formularzu kontaktowym i/lub wymagane do dodania komentarza zostaną wykorzystane wyłącznie w celu publikacji wpisanego zapytania/komentarza i udzielenia ewentualnej odpowiedzi.

Popularne posty z tego bloga

Sok z owoców czarnego bzu- na zdrowie!

Soki najlepiej powstają warzone w sokowniku. Jednak nie każdy posiada takowy w domu, a ponad to, dla niewielkiej ilości owoców po prostu nie opłaca się go uruchamiać. Dlatego czasami warto przygotować sok w bardziej tradycyjny sposób. Żeby zachować jak najwięcej składników odżywczych i witamin, oczywiście najlepiej byłoby nie poddawać owoców obróbce termicznej, jednak w przypadku czarnego bzu jest to konieczne. W ten sposób pozbywamy się toksycznej sambunigryny, która doprowadzić może do zatrucia. Odpowiednio przygotowany sok z czarnego bzu ma bardzo korzystny wpływ na nasze zdrowie. Dla tych cennych prozdrowotnych właściwości i dla smaku- warto sobie go przygotować i sięgać po niego choćby w przypadku przeziębienia, czy bólu. Działa bowiem przeciwgorączkowo, przeciwbólowo i przeciwzapalnie, wspomaga zwalczanie męczącego kaszlu.

Jakby ciacho, a jednak sałatka

Lubię takie lekkie mylenie zmysłów, kiedy oko widzi co innego, niż jest w rzeczywistości. Pokrojone na kawałki jakby ciasto, które w rzeczywistości jest sałatką- to jest to. Zaskakujące, a do tego pyszne- idealne na przyjęcie.

Najprostszy na świecie sok malinowy

Jestem szczęśliwą posiadaczką starej odmiany malin, które rodzą właściwie od czerwca do pierwszych mrozów. Bałam się, że zimna wiosna pozbawi mnie w tym roku dobrodziejstwa tych owoców, ale nie. Było ich całkiem sporo i cały czas czerwienią się na krzakach. Cała rodzinka pojadła więc malin, powstało z nimi kilka smakowitych deserów no i oczywiście sok. Jego prozdrowotne działanie znamy od wieków. Chyba każdy wie, że gorąca herbata z sokiem z tych owoców to pierwsza pomoc w gorączce, rozgrzewa i wspomaga odporność.