Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą makaron

Makaron w ziołowym, ekspresowym sosie

Dzisiaj propozycja makaronu, który może być całkowicie osobnym, pysznym daniem, ale genialnie sprawdzi się także jako dodatek na przykład do ryby. Pomimo iż sos nie wymaga długiego gotowania, czy jakoś bardzo skomplikowanej bazy, to jest bardzo aromatyczny i absolutnie niczego mu nie brakuje. Zioła, zwłaszcza świeże,  mają to do siebie, że najlepiej dodawać je  do potraw pod koniec gotowania, gdyż potrafią szybko stracić swój aromat. Zatem mamy następny argument przemawiający za tym, żeby nie przesadzać ze zbyt długim warzeniem. Wypróbujcie.

Kurczak, groszek, makaron

Czy też tak macie, że pomimo otwartości na kuchenne nowości, pewne smaki po prostu z automatu przypisujecie danemu rodzajowi potraw lub wręcz konkretnemu daniu? Ja i owszem i niektórych skojarzeń niezwykle trudno mi się pozbyć. Choć może nie o samo pozbycie tutaj chodzi, a o próbowanie danego składnika w innej odsłonie. Takim zaklętym produktem jest dla mnie mięta. Zawsze do herbaty, do deseru. Nawet jeśli pojawiała się w jakichś ziołowych mieszankach, to w nikłych, niemal niezauważalnych ilościach. A czy z mięty można zrobić bohaterkę wytrawnego dania? Otóż można, a na dowód tego, mam dla Was poniższy przepis. Trzy główne składniki, makaron, kurczak i zielony groszek, ale królową jest mięta. Polecam!

Makaron z Nerano

Nerano to przepiękna miejscowość na półwyspie Sorrento. Wcale mnie nie dziwi, że w takich pięknych okolicznościach przyrody powstało to pyszne danie. Wyczytałam, że przepis powstał w 1952 roku i został stworzony przez właścicielkę restauracji, która po dziś w tamtych rejonach święci triumfy. Jeśli będziecie w okolicy, koniecznie odwiedźcie Da Mariagrazia! Gorąco polecam Wam ten pyszny makaron i niech nie odstraszy Was smażona cukinia ani dodatek masła. Danie wcale nie jest zbyt ciężkie ani tłuste, przekonajcie się sami!

Wiosenna sałatka z makaronem

Sprawdzaliście kiedyś w wyszukiwarce internetowej, jakie wyniki otrzymamy, wpisując hasło "wiosenna sałatka"? Usiłowałam ustalić, co świadczy o wiosenności takiego dania, ale chyba mi się nie udało. Czasem to, że główne składniki są zielone niczym młodziutka trawa, czasem same składniki-nowalijki, a czasem świeży, lekki smak. Moja sałatka łączy te wszystkie cechy, a przede wszystkim jest pyszna.

Spaghetti z mięskiem i białym sosem

Kluchy jak zwykle niezawodne. Są dla kucharza niczym nietknięte płótno dla malarza. Bez niego nie powstałby żaden obraz, ale piękno malowidła zależy od wyobraźni twórcy. Ależ poetycko mi wyszło! Ale czyż makaron nie jest właśnie tym w kuchni! Są włoskie klasyki, które staram się odtwarzać wiernie, ale cała reszta powstaje kompletnie spontanicznie i to jest właśnie najpiękniejsze w procesie tworzenia! Skorzystajcie z tego przepisu koniecznie!

Szybki makaron w śmietanowo-pomidorowym sosie

Makaron zawsze jest świetnym wyborem, zwłaszcza jeśli chcemy przyrządzić coś szybko, a żeby było pyszne. Można go podać z dobrą oliwą i pieprzem albo bardzo wyszukanymi składnikami i niemal bez pudła, za każdym razem, poczujemy satysfakcję po posiłku. Banały wypisuję, ale zmierzam właściwie do tego, że bez makaronu nie mogłabym żyć. Jest to potrawa, która w każdym wydaniu poprawia mi humor. Trudno, przyznałam się, uwielbiam te węglowodany ;)

Makaronowa sałatka z pesto z rukoli

Jeśli jesteście wyznawcami teorii, że sałatką nie można się najeść, to mam dzisiaj dla Was przepis na taką, która jest tego zaprzeczeniem. Jest prosta w przygotowaniu, choć wymaga kilku specyficznych składników. Podaję Wam przepis, który dopracowałam i uważam za najsmaczniejszy, ale oczywiście możecie improwizować i wymieniać składniki na podobne, łatwiej dostępne. Bohaterem sałatki jest dzisiaj, oprócz rukoli, slinzega- wędlina suszona włoskim, alpejskim, cudownie pachnącym powietrzem.

Dyniowo-serowa lasagne

W tym daniu króluje dynia, dzielnie wspierana przez niezawodny makaron. Jeśli do dań z tego warzywa nie jesteście specjalnie przekonani, to gorąco polecam Wam ten przepis. Słodycz dyni jest  subtelnie podkreślona, a w kontraście ze słonym serem i lekko pikantnym dyniowym sosem- wszystko komponuje się ze sobą cudownie. Zapewniam!

Tortellini w sałatce

Dawno temu usłyszałam o sałatce, której jednym ze składników jest włoskie tortellini, nawet kiedyś miałam okazję spróbować, ale jakoś... nie byłam przekonana do tej potrawy. Poniekąd dlatego, że nie lubię używać gotowców, a jak już zdarzy mi się tortellini zrobić- to raczej znika bardzo szybko i nie ma szans być wykorzystane do żadnej innej potrawy. Wreszcie postanowiłam się przełamać, i w tym wypadku pozbyć tej "zasady",  w końcu makaronu choćby też nie robię zawsze własnoręcznie ;) Bez przesady! ;) Przepis na sałatkę to moja wariacja z wykorzystaniem gotowego tortellini nadziewanego szynką i serem.

Linguine z marynowanymi sardelami

Kuchnia włoska nieustannie zaskakuje mnie swoją różnorodnością. Odwiedzam coraz to nowe rejony tego pięknego kraju i ciągle odkrywam nowe smaki, kulinarne tradycje i preferencje. Każdy region ma swoje sztandarowe dania, a jeśli zapożycza przepisy z innych stron- to zwykle są one lekko zmodyfikowane, niejako naznaczone danym miejscem i lokalnymi produktami. Kuchnia sycylijska to jedna z tych, które zafascynowały mnie najbardziej. Każdy talerz to odzwierciedlenie mieszanki kultur i licznych wpływów związanych zarówno z położeniem geograficznym wyspy jak i historią tego miejsca. Świeże, lokalne produkty, połączenie wyrazistych smaków, słonych i ostrych ze słodkimi akcentami... bajka. Dzisiaj potrawa inspirowana tym, co udało mi się osobiście skosztować.

Schabowe zawijaki z aromatycznym pesto

Dawno, dawno temu, choć pewnie raptem kilka miesięcy, w formie prezentu, przyjechał do mnie z Włoch słoiczek z pesto. Wstawiony do szafki, lekko zapomniany, czekał na swoje wielkie wejście. I oto nastąpiło. Myślicie pewnie- włoskie pesto... co w tym niezwykłego? Ano skład. Było to pesto z karczochów z dodatkiem pomidorów, specjał wcale nie taki popularny jakby się mogło wydawać. Przyznam, że sama jadłam pierwszy raz i... już kombinuję jak go zrobić od początku do końca w domowych warunkach :) Na pewno podzielę się tym przepisem, ale póki co "upolujcie" karczochowe pesto w sklepie i koniecznie wypróbujcie to danie! Przepyszne!

Dyniowo-kokosowe curry z kurczakiem

Dynia, naukowo cucurbita, to genialne źródło witamin, antyoksydantów, które mogą hamować rozwój zmian nowotworowych, działa korzystnie na nasz wzrok. Jest pełna substancji obniżających poziom złego cholesterolu we krwi oraz błonnika, który wspomaga trawienia a co za tym idzie- utratę wagi..  Nic tylko jeść! Moja jesienna kuchnia jest pełna dań z dynią. To bardzo wdzięczny produkt, który każdej potrawie dodaje smaku, struktury, a przy tym wdzięcznie przyjmuje wszystkie bardziej wyraziste akcenty, z którymi ją łączymy. Dlatego świetnie nadaje się jako podstawa potrawki z mięsa drobiowego w towarzystwie aromatycznych przypraw.

Makaronowa sałatka z hiszpańską nutą

Ostatnio jeden z członków mojej rodziny wrócił z przepięknych wakacji w Hiszpanii. Z okazji rodzinnego spotkania, postanowiłam nawiązać nieco do tamtejszych smaków. Chciałam u jednych wywołać wspomnienia, a innych choć w nieznacznym stopniu przenieść na chwilę w tamten klimat. W sumie to pojęcia nie mam, czy jakikolwiek mieszkaniec Półwyspu Iberyjskiego przygotowałby tego typu sałatkę, ale mnie odpowiada zarówno ostrość płynąca ze wspaniałej kiełbasy jak i słoność hiszpańskich oliwek. Poszukajcie produktów dobrej jakości, bo warto i wypróbujcie!

Makaron w kremowym sosie z wędzonym łososiem i chrupiącą marchewką

Czy też tak macie, że gdy napadnie Was ochota na jakiś produkt, to przez pewien czas moglibyście go jeść w kółko i najlepiej w ramach każdego posiłku? Ja mam tak często. Tym razem przyszedł czas na ryby. Ogólnie bardzo je lubię i dość często je jem, ale jak mnie najdzie... to w lodówce i szafkach znaleźć można ryby świeże, wędzone, w puszkach. Śledzia w oleju, tuńczyka w wodzie, makrelę w pomidorach albo i rybnego paprykarza. Teraz właśnie nastał ten czas, więc możecie spodziewać się sporej ilości przepisów z jakimś rybiszczem w roli głównej. Poza tym wierzę, że organizm w ten sposób sygnalizuje nam czego potrzebuje, a ja staram się słuchać natury. Dzisiaj- makaron z łososiem i marchewką. Koniecznie spróbujcie!

Makaron na bogato

Jest to danie, z którym mam bardzo miłe skojarzenia. Kiedyś podobne zachwyciło mnie i moją przyjaciółkę w jakiejś warszawskiej restauracji. Było tak pyszne, że próbowałyśmy potem je odtworzyć we własnej kuchni. Oczywiście wyszła nam inna potrawa, ale nie wiem, czy nawet nie smaczniejsza wersja. Bo ten makaron jest rewelacyjny! Bardzo chętnie wracam do niego co jakiś czas. Myślę, że kiedy spróbujecie, to też wpiszecie go na stałe do domowego jadłospisu.

Oszukać podniebienie, makaron z owocami morza

Uwielbiam owoce morza. Jednak po pierwsze są dość drogie, a po drugie, nie jest łatwo kupić te najpyszniejsze, czyli świeże. Dlatego, jeśli najdzie mnie ochota na tego typu smaki, czasem muszę się nieco oszukać. W szafce z zapasami mam zwykle marynowane skarby morza, w puszkach, mają długą datę przydatności i można je kupić w większości marketów. Zwykle zamknięte są w lekkiej octowej zalewie, lub po prostu w oleju, który już sam w sobie ma potężną dawkę smaku. Dzisiejszy przepis należy do niezwykle prostych i do zrealizowania w 15 minut, dosłownie!

Świderki z kurkami

Dzisiaj na tapecie pieprznik jadalny, czyli popularna kurka. Grzyb bardzo ceniony za swój specyficzny smak. Wystarczy tylko krótkie smażenie, czy duszenie żeby można było się nim w pełni cieszyć. Do niedawna uważano, że własna uprawa tego grzyba nie jest możliwa, ale teraz podobno się to zmieniło. Szperałam w sieci i zdania "uczonych" nadal są podzielone. Może ktoś z Was ma doświadczenia w uprawie tych grzybów? W każdym razie, sezon na kurki podobno już się kończy, więc tym bardziej polecam skorzystać z mojego przepisu.

Makaron z serem

Macaroni and cheese, czyli makaron z serem, to potrawa, która chyba największą karierę zrobiła z Stanach Zjednoczonych, gdzie jest jednym z najbardziej popularnych posiłków zaliczanych do dań comfort foods- czyli tych, które się zjada dla poprawy nastroju, wywołania miłych skojarzeń i wspomnień. Być może wszystkiemu "winny" jest jeden z większych producentów żywności, który w pierwszej połowie ubiegłego wieku zaczął produkować ten przysmak na masową skalę. Dlaczego więc amerykanie tak lubią mac and cheese? Kupują, otwierają pudełko, wkładają do piekarnika lub kuchenki mikrofalowej i gotowe. Czyli szybko i bezproblemowo, a do tego smacznie. Jednak, oczywiście, są i tacy, którzy ambitnie sami przyrządzają to rozpustne danie. Dlaczego rozpustne? Bo uzależniającego smaku, ale i kalorii mu nie brakuje... Wersji tej potrawy jest oczywiście sporo. Dzisiaj proponuję jedną z nich, która nie wymaga zapiekania.

Makaron z fasolką szparagową

Szybki w przygotowaniu obiad, to podstawa w gorące, letnie dni. Wachlarz dostępnych, świeżych i pysznych warzyw do wykorzystania o tej porze roku jest tak bogaty, że czasem aż ciężko zdecydować, co wybrać. Dzisiaj pyszny makaron z fasolką szparagową, pomysł może banalny, ale znakomity. Powstał pewnego letniego popołudnia, gdy nie chciało mi się długo sterczeć w kuchni, biec na zakupy, a w lodówce nie było za wiele. Za to fasolka na krzakach była, i owszem :)

Lasagne z białym sosem

Lasagne to nic innego jak dość spore płaty makaronu, które służą do przygotowania jednej z bardziej popularnych włoskich potraw- makaronu przekładanego różnymi dodatkami i z różnego rodzaju sosami. Są różne techniki przygotowania tego dania. Niektórzy gotują makaron zanim trafi do zapiekania w piekarniku. Ja jednak nigdy tego nie robię i zawsze wychodzi świetnie. Jaki jest sekret? Żaden sekret, makaron jak to makaron, po prostu musi piec się w towarzystwie sporej ilości płynu, sosu by odpowiednio zmięknąć. Wypróbujcie, jest pycha.