Przejdź do głównej zawartości

PORADY: Smażenie na maśle

Są takie produkty, potrawy, które nie mogą obyć się bez masła. Nie zawsze wystarczy to masło po prostu dodać, czasem istotą jest podsmażenie na nim. Najlepiej wtedy użyć masła klarowanego. Można go już z łatwością kupić w sklepie, ale przygotowanie go także nie jest jakąś karkołomną sztuką.


Kostkę masła, o minimalnej zawartości tłuszczu 82%, rozpuszczam w garnuszku z dość grubym dnem, na niewielkim ogniu.

 Na powierzchni pojawi się biała piana, od tego momentu podgrzewam jeszcze masło minutę lub dwie i zdejmuję ze źródła ciepła.

Piana na wierzchu i biały osad na dnie garnka to wytrącone białko. Pianę zbieram dokładnie łyżką. Przelewam powoli masło do naczynia, w którym będę go przechowywała, uważając, by w garnku pozostało białko, które osiadło na dnie.

Tak przygotowane masło jest już gotowe do użycia. Można je przechowywać przez dłuższy czas w lodówce.

Jeśli jednak nie mamy czasu na taki zabieg, połączmy masło z taką samą ilością oleju- dzięki temu masło nie powinno się przypalić, a potrawa, tak czy siak, delikatnie przesiąknie jego smakiem. Ten pomysł sprawdza się jednak najlepiej przy krótkim i delikatnym smażeniu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Makaron z serem i pieprzem, czyli cacio e pepe

Ostatnio znajomi odwiedzający mój ukochany Neapol, poprosili mnie o polecenie restauracji na dobrą kolację. Przy okazji cała masa wspomnień, cudownych widoków, zapachów i smaków wróciła ze wzmożoną siłą. Tęsknię za tym niebem i słońcem, nawet tym zimowym... Dzisiaj zatem powrót do kuchni włoskiej. Tym razem potrawa związaną z Rzymem. Jedna z tych bardzo prostych, a jakże pysznych.

Zacierki na mleku

Zacierki na mleku goszczą na moim stole zwykle najczęściej w okresie postu, lub po prostu wtedy, kiedy rodzina chce odpocząć od dań ciężkich i mięsnych. Ciekawa jestem, czy u Was też jada się taką zupę mleczną? Niektórym takie połączenie wydaje się równie egzotyczne, jak połączenie mięsa z owocami, a jednak amatorów na nie nie brakuje. Bardzo gorąco polecam wypróbować!

Barszcz z kapustą- pyszna klasyka

Często staram się prezentować Wam tutaj nowe smaki, niekiedy zupełnie nowe są także dla mnie i razem z Wami się ich uczę. Jednak najsmaczniejsze nowinki nie są w stanie odciągnąć moich myśli od polskiej kuchni, która jest niezwykle smaczna i różnorodna. Swego czasu zachłysnęliśmy się specjałami kuchni z całego świata. Całe szczęście nasza polska, i to mocno tradycyjna, wraca do łask, stała się po prostu modna i taką modę to ja rozumiem! Dzisiaj mam dla Was przepis na barszcz biały z kapustą kiszoną- na wypadek, gdyby w Waszych beczkach zostało jeszcze nieco kiszonki po zimie. Nie do końca rozszyfrowałam skąd wywodzi się ten przepis, ale źródła świadczą o tym, że bardzo często gościł zwłaszcza na chłopskim stole- proste, tanie, krzepiące. W moim domu rodzinnym, częsta pozycja w jadłospisie :)