Przejdź do głównej zawartości

Karkówka w pieczarkowo-pomidorowym sosie

Niedawno namawiałam Was na wolno pieczoną karkówkę z pomidorach. Dzisiaj nieco inna wersja. Wzbogacona o dodatkowe aromaty, ale równie mięciutka i soczysta. Cały sekret tkwi w przygotowaniu. Pieczenie w dość niskiej temperaturze robi swoje. Procedura nie jest skomplikowana, więc zachęcam Was do wypróbowania!

Składniki na 4 porcje:

  • 4 2-centymetrowe plastry karkówki
  • 2 średnie cebule
  • 500 g pieczarek
  • 3 ząbki czosnku
  • 250 ml passaty pomidorowej
  • 150 ml wody lub bulionu warzywnego
  • 4 liście laurowe
  • czubata łyżeczka oregano
  • pół łyżeczki cząbru
  • pół łyżeczki bazylii lub solidna garść świeżej
  • sól
  • pieprz
  • olej do smażenia
  • worek/rękaw do pieczenia
Na oleju podsmażamy czosnek.
Gdy tylko zacznie się rumienić dodajemy passatę.
Gotujemy jakieś 10 minut. Dodajemy liście laurowe, zioła, solidną ilość pieprzu i sól.

Pieczarki myjemy, kroimy na plastry.


Cebulę w pióra. Mięso lekko rozbijamy, solimy i pieprzymy.
Podsmażamy z dwóch stron na mocno rozgrzanym oleju.

Po zdjęciu mięsa z patelni zalewamy ją wodą/bulionem, by wszystkie smaki ze smażenia zostały ściągnięte z patelni.
Wszystkie składniki przekładamy do rękawa.
Mięso, pieczarki, cebulę. Zalewamy pomidorowym sosem oraz zawartością patelni. (najlepiej wkładać wszystko po trochu i zalewać sosem)

Na zdjęciu podwójna porcja trafia do pieczenia
Zamykamy w woreczku do pieczenia, nakłuwamy w kilku miejscach. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, a następnie zmniejszamy temperaturę do 160 stopni. Pieczemy 1,5 h. Pychota gotowa!

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Polecam :) Wypróbowane na dużej ilości osób i smakowało wszystkim :)

      Usuń
  2. Karkówka to jedno z lepszych mięs, a tak przygotowana na pewno smakuje obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię takie smaki :) Pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, chyba było smaczniejsze nawet niż na to wyglądało ;)

      Usuń
  4. Uwielbiam karkowke! Przepis na pewno wyprobuje. Pychotka.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Administratorem danych jest Pichceniomania. Dane podane w formularzu kontaktowym i/lub wymagane do dodania komentarza zostaną wykorzystane wyłącznie w celu publikacji wpisanego zapytania/komentarza i udzielenia ewentualnej odpowiedzi.

Popularne posty z tego bloga

Orzeźwiający koktajl owocowy z ziołową niezpodzianką

Dodatek ziół innych niż mięta do słodkości długo wydawał mi się dość dziwaczny, do momentu aż spróbowałam. Zioła w deserach sprawdzają się genialnie, moim zdaniem zwłaszcza, gdy są one owocowe. Jeśli krzywicie się na myśl o połączeniu na przykład bazylii z truskawkami, to czas spróbować i zmienić zdanie. Ja miałam dokładnie takie samo podejście i cieszę się, że je zweryfikowałam. Dzisiaj propozycja pysznego, prostego koktajlu owocowego. Ugasi pragnienie, ale spokojnie można podać go także jako pyszny deser.

Krewetki w lekkim sosie

Część rodzinki baluje w Hiszpanii, a mnie w domu skręca. Nie z zazdrości, nie, nie :) lecz z tęsknoty,  bo pomimo oszałamiająco pięknej pogody w Polsce, to tęskni mi się za śródziemnomorskimi klimatami, które uwielbiam. Dzisiaj namiastka smaków, które kojarzą mi się z wakacjami i morzem. Krewetki. W bardzo prostej i chyba mojej ulubionej wersji.

Jakby ciacho, a jednak sałatka

Lubię takie lekkie mylenie zmysłów, kiedy oko widzi co innego, niż jest w rzeczywistości. Pokrojone na kawałki jakby ciasto, które w rzeczywistości jest sałatką- to jest to. Zaskakujące, a do tego pyszne- idealne na przyjęcie.