Przejdź do głównej zawartości

Soczysty indyk z aromatycznym sosem- czego chcieć więcej!

Bohaterem dzisiejszego przepisu jest mięso z indyka. Jednak pierwsze skrzypce, jeśli chodzi o smak, gra w tym daniu przede wszystkim koper włoski. Zwany także fenkułem lub koprem słodkim, ma liczne zastosowania prozdrowotne. Uwalnia od zaparć, ma działanie przeciwzapalne, wykrztuśne. Co ciekawe, spożywany w zbyt dużych ilościach może dość poważnie zaszkodzić, wywołać halucynacje. Nie martwcie się jednak, jedzony raz na jakiś czas i z rozsądkiem dostarczy nam wyłącznie pozytywnych skutków i wrażeń. No właśnie, bo jest to roślina ceniona w kuchni za swój wyrazisty smak. Lekko słodki, anyżkowy, niepowtarzalny. Wiem, że wielu osobom kojarzy się z lekarstwami, ale uwierzcie, że warto poeksperymentować z fenkułem w kuchni i zmienić skojarzenia!

Składniki na ok. 5 porcji:
  • 500 g piersi z indyka
  • pół korzenia kopru włoskiego
  • łyżeczka estragonu
  • łyżeczka oregano
  • łyżeczka soli
  • łyżeczka czarnego pieprzu
  • sok z 1/2 pomarańczy
  • 1/3 szklanki oleju
  • kulka mozzarelli
  • folia spożywcza
Na sos:
  • 250 ml śmietanki 18%
  • łyżeczka nasion kopru włoskiego
  • 1/3 łyżeczki czarnego pieprzu
  • szczypta soli 
  • łyżka startego parmezanu
Pierś z indyka oczyszczamy, myjemy, suszymy. Rozcinamy ją tak, by stworzyć jak największy i w miarę cienki płat.
Marynujemy w soli, pieprzu, estragonie, oregano, pokrojonym w pióra korzeniem kopru.
Zalewamy sokiem z pomarańczy.
Dolewamy olej- by smaki lepiej się uaktywniły.
W takiej marynacie zostawiamy mięso przez przynajmniej 2h. Ja marynowałam prawie 20h. Po tym czasie na mięsie układamy pokrojony w plastry ser.
Zawijając boki do środka- zwijamy mięso w rulon. Szczelnie owijamy folią spożywczą tworząc jakby cukierek. Ja dla pewności owinęłam roladkę dodatkową warstwą folii.
Gotujemy wodę i na wrzątek wrzucamy zawiniątko.
Gotujemy ok. 30 minut, gdyż roladka jest dość spora. Od czasu do czasu możemy przełożyć ze strony na stronę. Po ugotowaniu dajemy mięsku odpocząć.
W tym czasie przygotowujemy sos. Ziarna kopru, pieprz i sól ucieramy w moździerzy lub siekamy i rozcieramy lekko nożem.
Wrzucamy na lekko rozgrzaną suchą patelnię i chwilę podsmażamy by wydobyć smak kopru.
Zalewamy śmietanką i gotujemy chwilę aż sos zgęstnieje.
Na koniec dodajemy parmezan.
Porcje mięska polewamy sosem i podajemy z ulubionymi dodatkami.

Komentarze

  1. Na taki obiadek to ja się wpraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Nie pozostaje nic innego tylko kupić składniki i upichcić :)

      Usuń
  3. Indyka robimy często i bardzo lubimy, a Twój pomysł bardzo nam się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, ja właśnie do tej pory jakoś rzadko jadałam to mięsko, teraz się to zmieni :)

      Usuń
  4. Bardzo podoba mi się Twoja propozycja. Dla mnie idealna - wszystko co lubię :D Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że się podoba, ten fenkuł robi robotę i danie jest naprawdę wyjątkowe :)

      Usuń
  5. Świetny sposób na indyka! Zapowiada się przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Musimy i my taki ugotować! Dziękujemy za inspirację ;-) Complimenti!

    OdpowiedzUsuń
  7. Generalnie mięsa jeść nie możemy ale mięsko z indyka jest takie delikatne i pyszne, że z chęcią byśmy się skusiły :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Administratorem danych jest Pichceniomania. Dane podane w formularzu kontaktowym i/lub wymagane do dodania komentarza zostaną wykorzystane wyłącznie w celu publikacji wpisanego zapytania/komentarza i udzielenia ewentualnej odpowiedzi.

Popularne posty z tego bloga

Sok z owoców czarnego bzu- na zdrowie!

Soki najlepiej powstają warzone w sokowniku. Jednak nie każdy posiada takowy w domu, a ponad to, dla niewielkiej ilości owoców po prostu nie opłaca się go uruchamiać. Dlatego czasami warto przygotować sok w bardziej tradycyjny sposób. Żeby zachować jak najwięcej składników odżywczych i witamin, oczywiście najlepiej byłoby nie poddawać owoców obróbce termicznej, jednak w przypadku czarnego bzu jest to konieczne. W ten sposób pozbywamy się toksycznej sambunigryny, która doprowadzić może do zatrucia. Odpowiednio przygotowany sok z czarnego bzu ma bardzo korzystny wpływ na nasze zdrowie. Dla tych cennych prozdrowotnych właściwości i dla smaku- warto sobie go przygotować i sięgać po niego choćby w przypadku przeziębienia, czy bólu. Działa bowiem przeciwgorączkowo, przeciwbólowo i przeciwzapalnie, wspomaga zwalczanie męczącego kaszlu.

Najprostszy na świecie sok malinowy

Jestem szczęśliwą posiadaczką starej odmiany malin, które rodzą właściwie od czerwca do pierwszych mrozów. Bałam się, że zimna wiosna pozbawi mnie w tym roku dobrodziejstwa tych owoców, ale nie. Było ich całkiem sporo i cały czas czerwienią się na krzakach. Cała rodzinka pojadła więc malin, powstało z nimi kilka smakowitych deserów no i oczywiście sok. Jego prozdrowotne działanie znamy od wieków. Chyba każdy wie, że gorąca herbata z sokiem z tych owoców to pierwsza pomoc w gorączce, rozgrzewa i wspomaga odporność.

Piekielne ogóreczki

Pogoda dopisuje, warzywniak pęka w szwach. Przyszła pora na przetwory. Zaczynamy od ogórków. Pierwszy raz zrobiłam takie w poprzednim sezonie i bardzo żałuję, że nie wcześniej. Zawojowały tę część mojej rodziny, która przepada za ostrymi, wyrazistymi smakami, ale nie tylko. Ogórki zdarzają się być gorzkie i nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Wszystko zależy od tego, w jakich warunkach dojrzewają. Jeśli takie się Wam trafią, pamiętajcie o tym, by nie obierać ich od strony łodygi, czyli tej ciemniejszej, w przeciwnym razie rozprowadzicie po cały ogórku kukurbitacyny, które odpowiedzialne są za ten nieprzyjemny smak. Można także odciąć około 1 cm z ciemniejszej strony, albo obierać ogórki pod cienkim strumieniem wody, który pomoże spłukać niechcianą substancję.