Przejdź do głównej zawartości

Omlet na słono





Omlet to wspaniałe śniadanie, na słodko, czy na słono, zawsze pożywne i pyszne. Mój ideał to jednak ten słony, słodkie śniadanie to raczej nie dla mnie, przynajmniej nie tak na co dzień. Puchaty placek z pysznymi dodatkami- to jest to!








Na jeden solidny omlet, smażony na patelni o średnicy mniej więcej 24 cm, wykorzystuję:
  • 3 jajka
  • łyżkę mąki
  • 2-3 łyżki mleka
  • średniego pomidora
  • 50 g ulubionego sera
  • pół małej, czerwonej papryki
  • pół małej cebuli- drobniutko pokrojonej
  • 80-100 g wędliny, np. kabanosów, krakowskiej albo chorizo- kto co lubi
  • sól, pieprz, bazylię
  • olej do smażenia, 3-4 łyżki
Białka oddzielam od żółtek i z odrobiną soli ubijam z nich pianę. W oddzielnym garnku mieszam żółtka, mąkę, mleko, pomidora obranego ze skórki i pokrojonego w kostkę, starty ser, pokrojoną paprykę, cebulkę i wędlinę. Doprawiam i delikatnie mieszam z ubitymi białkami, dokładając pianę do reszty masy, a nie odwrotnie, dzięki czemu piana zachowa więcej ze swej napowietrzonej konsystencji. Uważajcie żeby nie przesolić masy, pamiętajcie, że zarówno ser jak i wędlina same w sobie są już dosyć słone. Na mocno rozgrzany tłuszcz wylewam jajeczną masę. Po 2 minutach zmniejszam lekko temperaturę i smażę jeszcze około 7 minut. Po tym czasie przekładam omlet na drugą stronę, najłatwiej zrobić to zsuwając go na pokrywkę i odwracając umieścić z powrotem na patelni. Uważajcie, bo jeśli na patelni jest zbyt dużo oleju, możecie się poparzyć! Na drugiej stronie smażę jeszcze przez 2-3 minuty i gotowe.

Komentarze

  1. Bardzo lubię omlety, szczególnie na śniadanie :-Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zdecydowanie wolę omlety na słono-Twój jest na bogato :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Administratorem danych jest Pichceniomania. Dane podane w formularzu kontaktowym i/lub wymagane do dodania komentarza zostaną wykorzystane wyłącznie w celu publikacji wpisanego zapytania/komentarza i udzielenia ewentualnej odpowiedzi.

Popularne posty z tego bloga

Makaron z cebulowym sosem czyli pasta alla genovese

Przepis króluje w Neapolu prawdopodobnie od 15-16 wieku. Jest kilka hipotez, co do jego powstania i pochodzenia nazwy. Skąd w Neapolu przepis o nazwie, która kojarzy się raczej z miastem położonym na północy Włoch? Jedna z teorii mówi o tym, że przepis faktycznie przywędrował wraz z kucharzami z Genui. Oba wspomniane miasta stanowiły 2 największe włoskie, współpracujące ze sobą porty. Możemy zatem wyobrazić sobie, że oba te miejsca miały na siebie nawzajem spory wpływ, także pod względem kultury kulinarnej. Inne źródła mówią, że przepis przywędrował nie z Genui a z Genewy, a jeszcze inne, że został stworzony przez kucharza, z krwi i kości neapolitańczyka, którego zwano "o Genoves". Tak czy siak, ten aromatyczny, swego rodzaju sos stał się jedną z najbardziej charakterystycznych potraw regionu Kampania i z całą pewnością każdy, kto odwiedza tę część Italii, powinien choć raz go spróbować. Jest to danie, które porównać można do naszego rosołu, czy bigosu. Wersji przepisu może

Indyk w pomidorach

Kolejna propozycja żeby urozmaicić jadłospis mięsożercom. Taka wersja może być wykorzystana w ramach pysznego obiadu z ulubionymi dodatkami, ale także jako wędlina na kanapkę, czy też składnik pysznej sałatki. Przygotowanie mięska jest banalnie proste. Wykorzystujemy tutaj dobrze komponujące się ze sobą, sprawdzone w wielu innych daniach składniki. Czosnek, bazylia i pomidory- czy to może się nie udać?

Tropikalne maliny

 Dzisiaj temperatura raczej niezbyt letnia, a tym bardziej  tropikalna. Marzę o słońcu... Zamiast pracować i siedzieć przed komputerem wolałabym leżeć na plaży, lub spacerować po jakimś malowniczym nadmorskim miasteczku. Kąpać się w słońcu, odpoczywać, delektować się letnimi zapachami i smakami. Wakacyjny czas jeszcze przed nami jednak dzisiaj postanowiłam wybiec nieco w przyszłość. Desery podobne do tego, który dziś proponuję, zawsze zabierają mnie w rozkoszne przestrzenie mojej pamięci, przywołują cudowne wspomnienia, a przy tym, oczywiście, są po prostu pyszne.