Przejdź do głównej zawartości

Potrawka z ryżu z marchewką, czyli risotto dla niecierpliwych

Jak to życie zaskakuje i dostarcza nam inspiracji...czasami w przedziwnych okolicznościach. Otóż, moją rodzinkę dopadła grypa żołądkowa. Trzeba było się kurować, a potem jakoś doprowadzić do formy. Od sucharków, przez kleiki i inne lekkie potrawki, trzeba było doprowadzić żołądek do ładu. Przy tej, jakże wzniosłej okazji ;) rozmawiałam z koleżanką na temat kleików, zeszło na potrawy z ryżu i od słowa do słowa, nasłuchałam się, jak to ona kilka razy próbowała zrobić fajne, kremowe risotto i jeszcze jej nigdy nie wyszło. I tak właśnie postanowiłam przechytrzyć reguły kulinarne i z kilku lekkich składników, bo takie teraz dominują w mojej kuchni, przygotować coś, co bez specjalnych umiejętności i trudów, śmiało może być zastępnikiem wybitnych dań z ryżu. Szybko i bezboleśnie powstało smaczne coś.
Składniki na 2 porcje:
  • 100g ryżu (ja dla ułatwienia, tym razem użyłam w torebce)
  • średnia marchewka
  • łyżka startego parmezanu
  • łyżka masła
  • sól
  • pół łyżeczki suszonego tymianku
  • pół łyżeczki czarnego pieprzu
  • woda
Woreczek ryżu wrzucamy do lekko osolonego wrzątku. (1,5 litra wody osoliłam połową łyżki soli)
Obieramy i kroimy, nie za drobno, marchewkę- dorzucamy do gotującego się ryżu.
Po około 15-17 minutach wyciągamy podgotowany ryż. Odlewamy wodę, ale nie całą, tak, by razem z marchewką zostało jej mniej więcej szklanka szklanki.
Dorzucamy tymianek i pieprz, chwilę gotujemy.
Dorzucamy ryż oraz starty parmezan, mieszamy.
Dodajemy masło, by dodać daniu kremowej konsystencji.
Gdy się rozpuści, próbujemy i jeśli to konieczne doprawiamy do smaku- gotowe. 

Komentarze

  1. Ja bym dodała jeszcze kawałeczek mięska i chętnie bym jadła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, z masełkiem ryż jest pyszny:-) Chętnie wypróbuję ten przepis :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszne risotto, proste i nieskomplikowane. Ryż jednak, ugotowałabym dolewając na początku pół szklaneczki białego wina :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawdziwego risotto- obowiązkowo, ale to jest bardzo oszukane z założenia :)

      Usuń
  4. Znam, znam, przepyszne danie i bardzo u nas popularne, dodaje sie jeszcze do tego biale szparagi pociete na kawaleczki i galke muszkatalowa...Marzenie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można dodać co się lubi i za każdym razem mieć nieco inne danie :)

      Usuń
  5. Super jak szybko można ugotować coś pysznego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. Koniec z wymówkami, że nie mamy czasu! ;)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. No właśnie dla mnie też, bo nie zawsze mam cierpliwość i zapał, żeby gotować risotto jak Włoch przykazał ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Administratorem danych jest Pichceniomania. Dane podane w formularzu kontaktowym i/lub wymagane do dodania komentarza zostaną wykorzystane wyłącznie w celu publikacji wpisanego zapytania/komentarza i udzielenia ewentualnej odpowiedzi.

Popularne posty z tego bloga

Makaron z cebulowym sosem czyli pasta alla genovese

Przepis króluje w Neapolu prawdopodobnie od 15-16 wieku. Jest kilka hipotez, co do jego powstania i pochodzenia nazwy. Skąd w Neapolu przepis o nazwie, która kojarzy się raczej z miastem położonym na północy Włoch? Jedna z teorii mówi o tym, że przepis faktycznie przywędrował wraz z kucharzami z Genui. Oba wspomniane miasta stanowiły 2 największe włoskie, współpracujące ze sobą porty. Możemy zatem wyobrazić sobie, że oba te miejsca miały na siebie nawzajem spory wpływ, także pod względem kultury kulinarnej. Inne źródła mówią, że przepis przywędrował nie z Genui a z Genewy, a jeszcze inne, że został stworzony przez kucharza, z krwi i kości neapolitańczyka, którego zwano "o Genoves". Tak czy siak, ten aromatyczny, swego rodzaju sos stał się jedną z najbardziej charakterystycznych potraw regionu Kampania i z całą pewnością każdy, kto odwiedza tę część Italii, powinien choć raz go spróbować. Jest to danie, które porównać można do naszego rosołu, czy bigosu. Wersji przepisu może

Tropikalne maliny

 Dzisiaj temperatura raczej niezbyt letnia, a tym bardziej  tropikalna. Marzę o słońcu... Zamiast pracować i siedzieć przed komputerem wolałabym leżeć na plaży, lub spacerować po jakimś malowniczym nadmorskim miasteczku. Kąpać się w słońcu, odpoczywać, delektować się letnimi zapachami i smakami. Wakacyjny czas jeszcze przed nami jednak dzisiaj postanowiłam wybiec nieco w przyszłość. Desery podobne do tego, który dziś proponuję, zawsze zabierają mnie w rozkoszne przestrzenie mojej pamięci, przywołują cudowne wspomnienia, a przy tym, oczywiście, są po prostu pyszne.

Indyk w pomidorach

Kolejna propozycja żeby urozmaicić jadłospis mięsożercom. Taka wersja może być wykorzystana w ramach pysznego obiadu z ulubionymi dodatkami, ale także jako wędlina na kanapkę, czy też składnik pysznej sałatki. Przygotowanie mięska jest banalnie proste. Wykorzystujemy tutaj dobrze komponujące się ze sobą, sprawdzone w wielu innych daniach składniki. Czosnek, bazylia i pomidory- czy to może się nie udać?