Przejdź do głównej zawartości

Brokułowa frittata

Jeśli cenicie porcję energii, jaką daje posiłek zwierający jajka, a znudziła się Wam tradycyjna jajecznica, to polecam odkryć czym jest frittata. Pod ta nazwą kryje się potrawa, której bazą są jajka, ale cała reszta zależy w sumie od naszej wyobraźni, tego na co mamy ochotę, lub po prostu tego, co znajdziemy w lodówce. Moja propozycja na dziś- warzywna, z cebulką i czosnkiem, z odrobiną sera do smaku, ale uwierzcie mi, że cokolwiek przyjdzie Wam do głowy- może się świetnie sprawdzić w tym wydaniu.


Uwaga, do wykonania mojej wersji frittaty potrzebujecie naczynia, którego możecie użyć zarówno na kuchence jak i w piekarniku!

Użyłam patelni o średnicy 25 cm i wysokości 5 cm. Do zapełnienia takiego naczynia potrzebujecie:

  • 10 średnich jajek
  • jednego średniego brokuła
  • średniej cebuli
  • 3 ząbków czosnku
  • 2 średnich pomidorów
  • natki pietruszki
  • ok. 100 g żółtego sera, ja użyłam goudy
  • łyżki masła
  • sól, pieprz
Zaczynamy od włączenia piekarnika- niech nagrzewa się do 190 stopni. W tym czasie kroimy w kostkę cebulę a czosnek przeciskamy przez praskę.
Pomidory zalewamy wrzątkiem, a następnie chłodzimy w zimnej wodzie i ściągamy z nich skórkę- kroimy w kostkę.
Cebulę szklimy na maśle, gdy będzie dobrze podsmażona, dodajemy czosnek i pomidory i podsmażamy wszystko około 3 minuty.
Brokuł myjemy dzielimy na nieduże cząstki i dokładamy na patelnie. Wszystko smażymy kolejne 3 minuty.
W międzyczasie rozmącamy jajka, przyprawiając je solą i pieprzem. Gotową masę jajeczną przelewamy na patelnię i smażymy przez około 5-7 minut na średnim ogniu. Gdy zauważymy, że całość zacznie lekko odchodzić od brzegów naczynia- posypujemy natką pietruszki i serem.
Wkładamy do piekarnika na około 15-20 minut, do momentu aż ser się rozpuści i lekko zrumieni.
Ciepłą potrawę z łatwością przełożycie na talerz odwracając patelnię do góry dnem.
Równie dobrze możecie podawać ją wprost z naczynia, w którym się piekła.


Komentarze

  1. Robię tego typu frittaty na śniadanie i polecam! Są naprawdę dobre i pożywne! Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja frittata wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Administratorem danych jest Pichceniomania. Dane podane w formularzu kontaktowym i/lub wymagane do dodania komentarza zostaną wykorzystane wyłącznie w celu publikacji wpisanego zapytania/komentarza i udzielenia ewentualnej odpowiedzi.

Popularne posty z tego bloga

Najprostszy na świecie sok malinowy

Jestem szczęśliwą posiadaczką starej odmiany malin, które rodzą właściwie od czerwca do pierwszych mrozów. Bałam się, że zimna wiosna pozbawi mnie w tym roku dobrodziejstwa tych owoców, ale nie. Było ich całkiem sporo i cały czas czerwienią się na krzakach. Cała rodzinka pojadła więc malin, powstało z nimi kilka smakowitych deserów no i oczywiście sok. Jego prozdrowotne działanie znamy od wieków. Chyba każdy wie, że gorąca herbata z sokiem z tych owoców to pierwsza pomoc w gorączce, rozgrzewa i wspomaga odporność.

Kurczak, groszek, makaron

Czy też tak macie, że pomimo otwartości na kuchenne nowości, pewne smaki po prostu z automatu przypisujecie danemu rodzajowi potraw lub wręcz konkretnemu daniu? Ja i owszem i niektórych skojarzeń niezwykle trudno mi się pozbyć. Choć może nie o samo pozbycie tutaj chodzi, a o próbowanie danego składnika w innej odsłonie. Takim zaklętym produktem jest dla mnie mięta. Zawsze do herbaty, do deseru. Nawet jeśli pojawiała się w jakichś ziołowych mieszankach, to w nikłych, niemal niezauważalnych ilościach. A czy z mięty można zrobić bohaterkę wytrawnego dania? Otóż można, a na dowód tego, mam dla Was poniższy przepis. Trzy główne składniki, makaron, kurczak i zielony groszek, ale królową jest mięta. Polecam!

Sok z owoców czarnego bzu- na zdrowie!

Soki najlepiej powstają warzone w sokowniku. Jednak nie każdy posiada takowy w domu, a ponad to, dla niewielkiej ilości owoców po prostu nie opłaca się go uruchamiać. Dlatego czasami warto przygotować sok w bardziej tradycyjny sposób. Żeby zachować jak najwięcej składników odżywczych i witamin, oczywiście najlepiej byłoby nie poddawać owoców obróbce termicznej, jednak w przypadku czarnego bzu jest to konieczne. W ten sposób pozbywamy się toksycznej sambunigryny, która doprowadzić może do zatrucia. Odpowiednio przygotowany sok z czarnego bzu ma bardzo korzystny wpływ na nasze zdrowie. Dla tych cennych prozdrowotnych właściwości i dla smaku- warto sobie go przygotować i sięgać po niego choćby w przypadku przeziębienia, czy bólu. Działa bowiem przeciwgorączkowo, przeciwbólowo i przeciwzapalnie, wspomaga zwalczanie męczącego kaszlu.